piątek, 29 listopada 2013

Ciekawski kot!

Pewnego ciepłego wieczora na kąpiel przyszła pora,
Napuściła pani wody do wanny bynajmniej nie chciała topić Marzanny,
Przypadkiem bez premedytacji w wannie pływała kaczka z wakacji,
Gumowe to było zwierze, żółciutkie jej było "pierze" ,
Łatwa to zdobycz dla kota, tak pomyślała "Stokrota" ,
Kotka nader ciekawska co lubi z bezpiecznego dystansu,
Spoglądać w wanienne fale, lecz kąpać się nie chce wcale!
Jednak pływająca ptaszyna tak jej się spodobała, że złapać ją bardzo chciała,
Więc nie myśląc długo weszła  na krawędź wanny chcąc złapać biednego ptaka,
Naciągała się się wyginała, niczym akrobata na linie tak zależało kocinie!
Niestety miała pecha, bo wanna śliska od wody rzucała jej pod łapki kłody,
Równowagę straciła, grawitacja cisnęła ją w otchłań wody, czego nie lubią koty!
Mokra cała z grymasem wstrętu na "twarzy" nie ukrywając odrazy, wyskoczyła z wody jak oparzona,
Chciała jak najszybciej być wysuszona, gdy już wyschła na wiór przestała się trząść z wrażenia,
Będzie miała niemiłe wspomnienia i już pewnie do wanny nigdy się nie zbliży na krok bo w pamięci jej się wyrył wodny szok!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz