poniedziałek, 10 marca 2014

Kot w pralce

Siedzi kot w pralce i nie chce wyjść,
Znalazł sobie legowisko,
Ja muszę wyprać sto rzeczy by wyjść,
A on ma to gdzieś i tam siedzi,
Wyciągnąć siłą nie sposób kociaka,
Bo prycha, kły szczerzy pazurem macha,
Pralki włączyć też nie bardzo chce,
Bo jeszcze kota wypiorę na śmierć,
Jedyne co mi pozostało to czekać,
Aż kot znudzi się tą okupacją i wyjść raczy,
Gdybym miała rękawice to by było wszystko inaczej,
Ale że one brudne w koszu na dnie,
To kot wygrywa a ja nie :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz