poniedziałek, 2 grudnia 2013

Brudny Kot

Latem pewnego dnia kotek wrócił z wyprawy, brudny jak cholera,
Umorusany cały, sierść mokra i posklejana,
Chyba tarzał się w błocie od samego rana,
Drapał o szybę aby wejść mógł do środka,
Jednak nikt nie chce wpuścić tak brudnego kotka,
Trzeba najpierw doprowadzić go do ładu i składu,
Aby mógł zasiąść ze wszystkimi do obiadu,
Jego właścicielka chodź nie lubi rozwiązań siłowych,
Wzięła wąż ogrodowy i kota wymyła,
Kotka była oburzona lecz zabieg przeżyła,
Wysuszona i czysta do domu wejść mogła,
Do obiadu dopuszczona bo bardzo była głodna!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz